Oki poczytałam troche na temat tej metody i jak dla mnie bomba! Tą metodę stosują na całym świecie a nawet wyczytałam, że uważają ją za wielki przełom w nauczaniu języków. Co prawda było też trochę negatywnych głosów, ale nie do końca chciało mi się wierzyć w ich argumentacje. No ale słuchajcie tego! można nią uczyć już kliku miesięczne niemowlaki! Dacie wiarę?
Z początku nie wierzyłam, ale jak zobaczyłam na czym to polega to pomyślałam że to możliwe
Ogólnie dzieci uczą się przez zabawę, mówienie wierszyków i śpiewanie piosenek, a zajęcia są tak prowadzone że nawet rodzic siedzący z boku potrafi wszystko zrozumieć. Zamysł jest taki żeby dzieciaki uczyły się języka obcego równolegle do ojczystego
fajne co? tu jest filmik z przykładową lekcją https://www.youtube.com/watch?v=5vTn4yayrU4
Obejrzyjcie i powiedzcie co wy o tym myślicie